Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi yeti z gór i z lasu. Ma przejechane 15356.10 kilometrów. Jeździ sobie powoli z prędkością 28.38 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yeti.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
55.20 km 0.00 km teren
01:53 h 29.31 km/h:
Maks. pr.:88.50 km/h
Temperatura:
HR max:194 ( 97%)
HR avg:167 ( 83%)
Podjazdy:720 m
Kalorie: kcal

serce jak dzwon

Piątek, 28 maja 2010 · dodano: 28.05.2010 | Komentarze 2

tylko dziś coś za szybko biło, więc znów pulsometr dostał dyspensę.
przejechałem się z Bartkiem po górkach sprawdzić czy stanowi dla mnie zagrożenie ;)
pogoda fajna, górki płaskie, wiatr lekki. najdziwniejsze jest to że mniej się ujechałem jadąc samemu w tym samym tempie tą samą trasę (w poniedziałek). ale ja tak zwykle mam - towarzystwo to +10 do hr ;)
podjazdy dość mocno, zjazd do uścia szybki, ale popełniłem błąd. gdybym odpuścił Bartka na 150 metrów na początku to złamałbym ograniczenie prędkości, a tak przy 80musiałem dohamować coby go dobrze w newralgicznym punkcie wykorzystać, co się poniekąd udało. na magurze spotykam kumpla z ławki z lo (na ścigaczu), a na zjeździe przemykam obok pary na czoperku co wywołuje ich spore zdziwienie.
wjazd do gorlic niejako tradycyjnie z awaryjną sytuacją w rejonie bazy połcia. kierowcy sobie nie zdają sprawy że rower może jechać tempem auta w terenie zabudowanym.




Komentarze
Anonimowy kuguar | 19:57 niedziela, 30 maja 2010 | linkuj Polecam wersję tej piosenki A.Dąbrowskiej, równie udana:) Pozdrower!!!
bartek9007
| 16:56 sobota, 29 maja 2010 | linkuj poki co zagrozenia nie stanowie ;p
a na zjazdach mam trudniej bo mam trekinga a nie szoske ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ebylo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]